Koszmary senne dziecka – magiczna pomoc…

Dzieci do około 5 roku życia mają bardzo wyostrzone zmysły,
a dodatkowo bardzo rozwiniętą wyobraźnię, przez co mogą sprawiać nam kłopoty, których się nie spodziewamy. Dzieci w tym wieku często mają koszmary, widzą w pokoju rzeczy, których nie ma, mają w sobie wiele lęków, których czasem nie potrafią sprecyzować i ubrać w słowa. Nie musisz czuć się bezradnie i czekać, aż sytuacja sama się poprawi. Z pomocą przychodzi magia.

Łapacze snów – Są to amulety, które mają bardzo długą tradycję, przywędrowały do nas od Indian. Jeśli Twoje dziecko ma koszmary i często budzi się w nocy, powieść w Jego pokoju łapacz snów. Wytłumacz, że dzięki niemu, od teraz Twoje dziecko będzie już miało tylko dobre sny, ponieważ łapacz snów, nie przepuści żadnych złych snów i będą się Mu śniły tylko dobre sny.

Szałwia – Jeśli Twoje dziecko uważa, że w pokoju jest jakiś duch, czy zła energia, przez które nie chce być samo w

pokoju, wykorzystaj w tym celu szałwię. Wystarczy, że razem z dzieckiem, okadzisz cały pokój szałwią, a potem otworzysz okno. Niech, dziecko widzi, że cała zła energia ulatuje z pokoju i już jej nie ma. Dzięki temu będzie czuło pewnie i bezpiecznie.

Odpowiednie ustawienie mebli w pokoju – Twoje dziecko będzie czuło się pewniej i bezpieczniej, jeśli Jego łóżko będzie stało naprzeciw drzwi do pokoju, tak aby podczas leżenia, widziały wyjście. Ponadto jeśli masz taką możliwość Twoje dziecko nie powinno widzieć okna podczas zasypiania. Dzięki temu nie będzie się samo dodatkowo pobudzało.

Świeca – Na godzinę przed snem dziecka, zapal u Niego świeczkę koloru białego lub naturalną z wosku pszczelego. Wytłumacz, że jest to dodatkowa ochrona, dzięki której nic Mu nie grozi. Ogień to potężna magia, ponadto działa kojąco i uspokajająco zarówno na dzieci jak i dorosłych.

Pamiętaj, że Twoje dziecko uważa Cię za największy autorytet. Dlatego jeśli w trudnych sytuacjach będziesz zachowywać spokój i opanowanie to szybciej dotrzesz do swojego dziecka i rozwieszasz dany problem. Ważne jest, aby nie bagatelizować tego co mówią dzieci.

 

Mariwa